9 komentarze do “Sobota w Jelczu-Laskowiach”

1. Kamil pisze:

   11/02/2013 o 23:43

   Heh, no taka fajna pogoda, jakby nie teraz robione 😉 Gdzieś Ty wlazł, btw?

   Odpowiedz
2. Wojciech Grzanka pisze:

   12/02/2013 o 01:43

   Robione z klatki schodowej w bloku, w tą sobotę (09.02.2013r.), ale wcale ciepło nie było – sam trochę przemarzłem 🙂

   Odpowiedz
3. Kamil pisze:

   12/02/2013 o 23:27

   Już myślałem, że na jakimś billboardzie wisiałeś 😉

   Odpowiedz
4. Wojciech Grzanka pisze:

   13/02/2013 o 15:25

   Mało brakowało – nikt mi nie chciał drzwi do tej klatki otworzyć 😉

   Odpowiedz
5. Bogdan pisze:

   20/02/2013 o 18:56

   Dla mnie to miejsce nie do poznania…wow;)

   Odpowiedz
6. Wojciech Grzanka pisze:

   21/02/2013 o 00:27

   Może nie wyglądało by to tak źle, gdyby nie wszędobylskie obleśne billboardy 😉

   Odpowiedz
7. Bogdan pisze:

   22/02/2013 o 20:26

   Dokładnie…

   Odpowiedz
8. mikoj50 pisze:

   08/03/2013 o 01:57

   Następne zdjęcie, którego opisanie może zająć kilka wieczorów. Kiedyś do niego wrócę, dzisiaj już nie mam czasu, ale wszystkie są świetne. Ja, z racji wieku (za tydzień 55) pamiętam, jak nie było w tym miejscu ani jednego domu, kotłowni, targowiska, ronda i kilku dróg. Pomimo, że mieszkam na parterze, pod numerem 18, to widziałem przejeżdżające pociągi. Kiedyś Wam opiszę pewne wydarzenie, które z pewnością Was zainteresuje.

   Pozdr….. JM

   Odpowiedz
9. Wojciech Grzanka pisze:

   08/03/2013 o 15:05

   Każde zdjęcia to osobna historia 🙂 Ja również pamiętam to skrzyżowanie, które zamiast tego ronda tam się znajdowało – dosyć często zdarzały się tam stłuczki… Targowisko też pamiętam w innym miejscu jeszcze (obok obecnej siedziby MGCK) oraz pusty plac tam, gdzie obecnie jest Intermarche… obok był sklep Plus (obecnie Biedronka)… i znalazło by się jeszcze wiele ciekawych rzeczy do napisania 🙂

   Oczywiście na Pana historie, to coś więcej niż wspominki, które zawsze warto wyróżnić, więc jestem gotów zamiast pozostawiać je w komentarzach, umieszczać zaraz pod zdjęciami, bo są tego warte 🙂

   Pozdrawiam! 🙂

   Odpowiedz