4 komentarze do “Dwa i pół metra”

1. Kamil pisze:

   18/05/2010 o 23:14

   Ech… chociaż wegetacja roślinna wybuchła tego maja nad wyraz bujnie, że tak sobie pozwolę sparafrazować. Jedyny bodaj plus tej sytuacji…

   Odpowiedz
2. Wojciech Grzanka pisze:

   19/05/2010 o 02:06

   Ja tam nawet nie chcę myśleć jak „wybuchnie” po tym wszystkim plaga komarów…

   Odpowiedz
3. Bogdan Mujstra pisze:

   02/07/2012 o 20:19

   A Ja dalej twierdzę,że tę starą poniemiecką drogę to nawet polska powódż nie ruszy…”:)

   Odpowiedz
4. Wojciech Grzanka pisze:

   03/07/2012 o 14:22

   Hehe – racja 🙂 Generalnie to chyba Niemcy lepiej sobie radzili z regulacją Odry, jej dopływów, mniejszych rzeczek, wałami… nie stawiali domów pod terenami zalewowymi itp… Trochę wstyd, że tyle lat później dzieją się takie rzeczy…

   Odpowiedz