W tamtym roku lód był bardzo gruby i faktycznie można było łazić po nim, aż na drugi brzeg… Patrząc na to jak szybko zima do nas przyszła – być może i w tym roku będzie można pozwiedzać tereny po drugiej stronie brzegu 🙂
Nieźle wtedy zamarzło to starorzecze… Pamiętam jak wielu wędkarzy tam łowiło ryby pod grubą taflą lodu… ja wtedy jeszcze bałem się łazić po takim lodzie – a zawsze chciałem przejść na drugą stronę brzegu – wtedy wydawała się to jedyna okazja…
Na szczęście znalazłem inną drogą by tam się dostać 🙂
— WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE — Zdjęcia oraz inne treści nie mogą być powielane w żadnej formie bez wyraźnej zgody właściciela praw autorskich, wyrażonej na piśmie.
O! Widzę Sarenkę! ^^
W zeszłym roku właśnie zimą, po zamarzniętym starorzeczu przeszedłem na wsypę 🙂
M z blendą po prawej? 🙂
W tamtym roku lód był bardzo gruby i faktycznie można było łazić po nim, aż na drugi brzeg… Patrząc na to jak szybko zima do nas przyszła – być może i w tym roku będzie można pozwiedzać tereny po drugiej stronie brzegu 🙂
Nieee… Jak Kolega wyżej zauważył to Sarenka w ludzkim przebraniu 😉
My bad 😀
holly cow..!!!!super
Nieźle wtedy zamarzło to starorzecze… Pamiętam jak wielu wędkarzy tam łowiło ryby pod grubą taflą lodu… ja wtedy jeszcze bałem się łazić po takim lodzie – a zawsze chciałem przejść na drugą stronę brzegu – wtedy wydawała się to jedyna okazja…
Na szczęście znalazłem inną drogą by tam się dostać 🙂